Ten unikalny koncept na wódkę narodził się w głowach dwóch fanów motoryzacji mieszkających w Wołominie – Marka Orzechowskiego i Huberta Izdebskiego. Inspiracją dla samej nazwy alkoholu jest oznaczenie tablic rejestracyjnych pojazdów z tego znanego miasta zlokalizowanego w woj. mazowieckim, czyli WWL. Autorzy zwracają w niej także uwagę na wątek wychowania rozumianego jako naukę przez ciężką pracę oraz luksusu, czyli w tym przypadku, efektu wykorzystania surowców najwyższej jakości i czasu poświęconego na nastaw. Jednocześnie, twórcy postanowili mocno „stuningować” aktualne trendy i zaproponować coś nowego na polskim rynku gorzelniczego kraftu zarówno w wymiarze stylistyki, marki, jak i samego smaku alkoholu. Poznajcie bliżej Wychowaną, bo tak w skrócie fani określają nową wódkę z Wołomina.
Czym jest Wychowana W Luksusie?
Pierwsza (twórcy zapowiadają już kolejne) Wychowana W Luksusie to wódka smakowa, dla której bazą jest luksusowy spirytus żytni uzupełniony o macerat z owoców. Pierwsza partia pojawiła się na rynku we wrześniu 2020 roku w ilości 1260 butelek, z czego pierwszych 500 przeznaczono na rynek kolekcjonerski. Twórcy zapowiedzieli, że w każdym roku pierwszych pięćset butelek będzie wytwarzanych właśnie z myślą o koneserach alkoholi. Każda z nich jest (i będzie) numerowana oraz zawiera specjalny certyfikat i hologram. W najbliższym czasie pojawią się także premierowe rozlewy Wychowanej z innych surowców, w tym z ziemniaka.
Trunek wyraźnie wyróżnia się stylistyką – nietypowa, sześcienna, niewysoka butelka z ciekawie zaprojektowaną, mieniąca się etykietą przykuwa wzrok i „na dzień dobry” wzbudza zainteresowanie. Autorzy zadziałali wbrew dominującej stylistyce obłych, minimalistycznych butelek z korkiem. Patrząc na egzemplarz Wychowanej, mentalnie można przenieść się w lata 90te XX wieku i przypomnieć sobie luksusowe klimaty tamtych czasów. Jak o tym piszę, to oczami wyobraźni widzę sceny z serialu Rojst.
Wódka jest ręcznie butelkowana i rozlewana. Zanim trafi do butelek dojrzewa przez 43 dni, prawdopodobnie w specjalnych kadziach. To właśnie stąd bierze się moc Wychowanej, czyli 43,2%. Podobno to 0,2% powyżej 43 też nie jest przypadkowe i niebawem dowiemy się skąd się bierze.
Co na etykiecie?
Producenci alkoholi nieczęsto przywiązują tak wiele wagi do etykiety. W tym przypadku, okleja ona dwie, sąsiadujące ze sobą ścianki butelki i jest nadrukowana dwustronnie, co oznacza, że część etykiety czyta się „na przestrzał” butelki. Utrzymana w czarno-miedzianej kolorystyce etykieta zawiera na froncie przede wszystkim charakterystyczny nadruk nazwy, dyskretnie pokazany podpis obu twórców alkoholu oraz oznaczenie, że jest to wódka smakowa. Do tego informacje o mocy: 43,2% oraz pojemności: 700 ml. Druga część etykiety zawiera w górnej części slogan marki Proud of Vodka oraz logo spółki Manufaktura Luksusu. Poniżej krótki tekst, którego treść poniżej.
„Wychowana W Luksusie – wyrób manufakturowy. Wytwarzana w małych partiach. Powstała w oparciu o autorską recepturę oraz unikalny proces zestawiania i dojrzewania. Bazę smakową stanowi spirytus z polskich upraw żyta. Specjalnie zestawiona moc alkoholu równa 43,2% oznacza minimum 43 dniowy proces dojrzewania wyrobu – perfekcja w każdym promilu. Najlepiej smakuje podawana lekko schłodzona – sugerowana temperatura spożycia 18-20 stopni Celsjusza. Rozlewana i butelkowana ręcznie. Sygnowana przez koneserów.”
Ponadto znajdziecie tu raz jeszcze nazwę produktu, dane spółki Manufaktura Luksusu oraz podmiotu, który na jej zlecenie wyprodukował alkohol (Old Polish Vodka). Etykieta, która widoczna jest tylko przez butelkę zawiera bardzo ciekawy tekst, który możecie przeczytać ze zdjęcia.
Jak smakuje Wychowana W Luksusie?
Ten szczególny koncept alkoholu powoduje, że za pierwszym razem naprawdę nie wiadomo, czego można się spodziewać. Najlepiej więc spróbować. Tuż po odkręceniu zakrętki, zaskoczenie. Od razu wyczuwalny, rześki, orzeźwiający aromat owoców. W kieliszku degustacyjnym czuć już wyraźnie, że to przede wszystkim świeże, soczyste, nieco kwaśne jabłka, skórki jabłek i gruszek, niektórzy wyczuwają też mango czy kiwi. W smaku dalej wyczuwalne jabłka i gruszki. Potem robi się trochę gorzko i cierpko, co jest zasługą owoców, robi się też pikantnie, więc daje o sobie znać spirytus zbożowy. Ten żytni charakter zostaje z nami w finiszu, przez co alkohol przyjemnie rozgrzewa. Ciekawie, kontrastowo (owoce vs. żyto) zestawiony trunek, który warto, przed zwykłą konsumpcją, poddać degustacji. Wychowana nieco mnie zaskoczyła, bo pod konkretną, masywną stylistyką kryje się całkiem lekki, orzeźwiający alkohol.
Ile kosztuje Wychowana W Luksusie?
Butelkę Wychowanej można nabyć na stronie producenta za 149 zł. Pakiet 4 sztuk można nabyć za 499 zł a butelka limitowanej edycji kolekcjonerskiej to inwestycja rzędu 249 zł.
Wychowana do udziału w spotkaniach
Elegancki minimalizm nawiązujący do czasów młodości dzisiejszych 40latków i nowoczesne podejście do marki nie pozwalają przejść obok Wychowanej obojętnie. Ta wódka to fuzja czasów, kultur i smaków, w niecodziennym, kraftowym wydaniu. Z pewnością będzie mocnym punktem spotkań, a dzięki temu, że wyróżnia się na tle innych alkoholi, od razu stanowić będzie dobry temat do dyskusji. Dobre wrażenie będzie też robić na osobach nie koniecznie gustujących w mocnych alkoholach. Osoby, które po raz pierwszy spróbują Wychowanej, z pewnością będą zaskoczeni jej lekkim, owocowym i orzeźwiającym smakiem. Wychowana jako prezent, zwłaszcza w wersji kolekcjonerskiej może z kolei okazać się ciekawą lokatą kapitału.