OXYMA, czyli co łączy Kupidyna, Dionizosa i Zakopane…

„Miłość, miłość w Zakopanem” można by zanucić, po wsłuchaniu się w opowieść o powstaniu marki Oxyma. Przy czym, w tej historii, Kupidyn prawdopodobnie użył  strzały otrzymanej od Dionizosa ?.

Przedsięwzięcie OXYMA, o międzynarodowym – ukraińsko-polskim rodowodzie, które niedawno ujrzało światło dzienne tworzy urocza para młodych ludzi – Iryny Krehel i Pawła Jakubiszyna. Oboje wynieśli z domu tradycje tworzenia alkoholi, choć są pierwszymi, którzy zajęli się produkcją na większą, niż tylko własne potrzeby, skalę.

Przekazywana w rodzinie wiedza i rzemieślnicze kow-how dały Pawłowi podstawę do stworzenia własnego wina, które przygotował specjalnie na pierwszą randkę z Iryną. Trunek, połączony z wyjątkową aurą najpopularniejszego polskiego, górskiego kurortu, zrobił na dziewczynie takie wrażenie, że oboje postanowili postawić swoje pierwsze kroki w świecie profesjonalnej produkcji alkoholi.

Miejsce wina szybko zajęły jednak trunki większej mocy. W produkcji rzemieślniczej bowiem, nawet u najlepszych, nie każda partia wychodzi tak, jakby sobie winiarz tego życzył… A ponieważ warto być „zero waste”, szybko pojawił się pomysł na poddanie mniej udanego wina… destylacji. W ten sposób Paweł zdobył sporo doświadczeń zw. z produkcją własnych alkoholi wysokoprocentowych. Ponieważ efekty były bardzo dobre, para chciała wykorzystać zdobytą wiedzę w tworzeniu trunków oraz stworzyć i wprowadzić na rynek własną markę.

Tylko od czego zacząć? Po wielu próbach i kilku miesiącach bezskutecznego poszukiwania miejsca do produkcji własnych destylatów, Iryna i Paweł trafili do Radosława Fronia (paragafwkieliszku.pl), który podpowiedział kilka rozwiązań, w tym możliwość produkcji kontraktowej w Podkarpackiej Destylarni Okowity. I to właśnie tutaj powstała pierwsza linia produktów pod marką OXYMA.

Czym jest OXYMA?

OXYMA to nowa marka alkoholi wysokoprocentowych inspirowana światem dawnej kultury, sztuki i religii oraz współczesnymi trendami gorzelniczymi. Sama nazwa nawiązuje do łacińskiego oxygeni – tlen, a na etykiecie znajdują się sylwetki postaci z czasów starożytnych – Apollo, Artemida, Dawid, Antinous. Destylację przeprowadzono metodami rzemieślniczymi w Podkarpackiej Destylarni Okowity.

Debiutancka linia alkoholi OXYMA powstała w oparciu o ulubione smaki i surowce Iryny i Pawła. W rezultacie, latem 2021 zadebiutowały cztery trunki: okowita ze śliwek, okowita z gruszek, wódka limonkowa i wódka anyżowa. Okowity powstały w całości w PDO, wódki zostały zestawione na bazie zakupionego wcześniej zbożowego spirytusu rektyfikowanego. Wszystkie wyprodukowano w bardzo limitowanych seriach, ok 300 butelek każdej, o pojemności 500 ml. Wyjątkiem jest okowita ze śliwek, której powstało tylko 130 butelek. Same butelki wyróżnia elegancki szklany korek, który dodaje alkoholowi jeszcze więcej uroku.

Co na etykiecie?

Frontowa część utrzymanej w czarnej tonacji etykiety zawiera duży symbol przypominający podzieloną na pół literę O. Na jej tle znajduje się fragment rzeźby przedstawiającej sylwetkę postaci z czasów starożytnych, nawiązujących do religii, kultury i sztuki. W zależności od rodzaju trunku są to:

Okowita z gruszek, kolor żółty – Apollo

Okowita ze śliwek, kolor fioletowy – Dawid

Wódka limonkowa, kolor srebrno-szary – Antinous

Wódka anyżowa, kolor czerwony – Artemida

Tylna etykieta to przede wszystkim tekst od twórców. Poniżej przykładowa treść z wódki anyżowej.

Wódka anyżowa.

„Oxyma to jedność dwóch zakochanych serc zdeterminowanego Polaka i szlachetnej Ukrainki. Miłość i pasja, która jest doskonalona przez zdobywane przez nas doświadczenia, pogłębianie wiedzy, ulepszania aż do momentu słowa „TAK, to jest to!

Anyż jest głównym składnikiem naszego produktu. To prawdziwa gwiazda w świecie przypraw. Nadaje niepowtarzalny aromat i słodko-korzenny posmak. Maceracja anyżu z wysokiej jakości polskim spirytusem nadają alkoholowi bogaty, świeży i naprawdę niepowtarzalny smak. Jego lekkość i wyrafinowanie trudno porównać z ziemskimi odczuciami. To coś bardziej wyjątkowego.

Triada bogów: przeszłość, teraźniejszość, przyszłość, pasja, równowaga i nieświadomość w każdej butelce.”

Poniżej repliki podpisów Iryny i Pawła. Na etykiecie znajdziecie też dopisek „tylko niebo wie” (heaven only knows”).

Jak smakują okowity OXYMA?

Znam już szereg destylatów powstałych w Podkarpackiej Destylarni Okowity, byłem więc bardzo ciekaw jak zaprezentują się zarówno okowity powstałe z surowców mi już znanych, jak i wódki smakowe, dla mnie nowe, jeżeli chodzi o profil smakowy. Nie próbowałem dotąd niczego kraftowego z anyżu ani limonki, więc apetyt był olbrzymi.

Na pierwszy ogień OXYMA okowita z gruszek (44%).

I tu od początku same przyjemności. W zapachu intensywna mieszanka zielonych skórek z gruszek z ich dojrzałym słodkim miąższem. Aromat jest dość ciężki a sam trunek bardzo oleisty. Bardzo dużo gruszki w gruszce, alkohol jest tu dobrze ukryty. Zapach, mimo niemałej mocy trunku, bardzo zachęcający. W smaku najpierw sporo owocowej słodyczy, potem czuć moc z nutami goryczki i odrobiną cytrusów, choć oczywiście dominuje gruszka. Finisz wytrawny – gruszki, ale i starte liście, zielone łodygi a nawet drewno. Uważam ją za bardzo udaną, bo wiem, że nie jest łatwo wydobyć z gruszki tak dużo owocowości.

Zabieram więc się za OXYMA – okowitę ze śliwek (44%).

Jest tu sporo tego, co dostrzegam w najlepszych okowitach z tych owoców, destylowanych w Podkarpackiej Destylarni Okowity. Pojawia się więc w zapachu głęboka, ciężka słodycz dojrzałych śliwek, moreli wraz z nutami kwiatów drzew owocowych. Smak to sporo miąższu dojrzałych słodkich owoców. Potem robi się bardziej wytrawnie i smak przypomina słodkie suszone śliwki w gorzkiej czekoladzie, jest też sporo kakao. Po chwili to wszystko przechodzi płynnie w charakterną goryczkę. Finisz długi, wytrawny, skórki ze śliwek, kawa. Świetny trunek, bliski najlepszym śliwkowym okowitom, jakie próbowałem.

Jak smakują wódki OXYMA?

Przechodzimy do wódek, zaczynając od wódki limonkowej (42,1%).

Wódka ma zachęcający kolor lemoniady. Kiedy zbliżam do nosa kieliszek degustacyjny, pachnie mi tu oczywiście limonką, ale z dużą ilością słodyczy w wydaniu landrynkowym, przypominającym mi też nieco oranżadę w proszku. Nie jestem wielkim fanem, takich zapachów, ale trzeba przyznać, że są one dość ciekawe. Potem pojawiają też nuty innych cytrusów, np. czerwonych pomarańczy. W smaku robi się nieco bardziej wytrawnie. Wyczułem dużo cierpkiej, orzeźwiającej limonki, nieco trawy cytrynowej i kwasku cytrynowego. Finisz długi, sok z cytryny, skórka z limonki. Ciekawe doświadczenie solo, choć wydaje się stworzona do wakacyjnych koktajli czy szotów w klubach.

Na koniec zostawiłem sobie OXYMA – wódkę anyżową (44,3%).

A ta, zaskakuje delikatnością. Zapach alkoholu prawie niewyczuwalny, delikatny, słodki, karmelowy, anyż głęboko w tle. W smaku najpierw łagodna słodycz potem anyż, ale zaskakująco lekki, subtelny, kremowość, potem pikantna, trochę ziół i przypraw. W finiszu dalej anyż, tym razem z odrobiną chilli, mocno rozgrzewa i jednocześnie orzeźwia. Ciekawy trunek, głównie przez wykorzystanie rzadko stosowanego u nas w produkcji alkoholu – anyżu.

Ile kosztuje OXYMA

Butelka 0,5l wódki limonkowej i anyżowej OXYMA to inwestycja na poziomie 219 zł – 249 zł.

Okowity OXYMA można kupić za 229 zł – 239 zł. Można zamówić także, zwłaszcza do celów prezentowych OXYMĘ w eleganckiej tubie.

Znajdziecie je także w Sklepie online 40procent.pl.

Na stół i do klubu

Linia OXYMA ze względu na swoją różnorodność jest dość uniwersalna, przez co wiele osób znajdzie swój ulubiony produkt tej marki. Znane już dobrze, w świecie gorzelniczego kraftu okowity ze śliwek czy gruszek, ze względu na wysoką jakość sprawdzą się w domowych degustacjach, podawane w temperaturze pokojowej, także jako akompaniament do polskich, tradycyjnych dań mięsnych, choć nie tylko. Ciekawi nowych smaków, znajdą dużo radości w próbowaniu wódki limonkowej i anyżowej. Te, dość egzotyczne smaki w świecie polskich destylatów rzemieślniczych, mogą też świetnie sprawdzić się w koktajlach oraz w szotach w dobrych nocnych klubach. Wszystkie trunki OXYMA to alkohole o walorach degustacyjnych, warto spróbować w odpowiednim kieliszku, w temperaturze pokojowej, zwłaszcza okowity. Wódki, w szczególności limonkową, można lekko schłodzić.

Tu możesz zamówić online alkohole OXYMA.