Zainteresowałem się okowitą Bairille Honey, kiedy tylko otrzymałem jej próbkę do recenzji od redakcji magazynu o alkoholach Aqua Vitae. No bo nie dość, że to jest alkohol z miodu, to jeszcze leżakowany w dębinie przez trzy lata. Jak by tego było mało, to pierwszy taki trunek w Europie. Jak się okazuje, Bairille Honey, to jeden z produktów bogatej oferty Piasecki Distillery powstały m.in. na bazie doświadczeń firmy Mazurskie Miody. Poza opisywanym w tej notatce trunkiem, powstają tu także wódki (również kraftowe), miody pitne, okowity miodowe (niestarzone), wina miodowe, a nawet polskie whisky single malt. Być może będzie jeszcze okazja aby szerzej opisać produkowane tam alkohole, tymczasem skupmy się na Bairille Honey. Kiedy udało mi się nabyć butelkę, zapytałem producenta o kilka informacji. Udało mi się zebrać ich na tyle, aby sporządzić krótką notatkę i przybliżyć Wam nieco ten alkohol.
Czym jest Bairille Honey Distillate?
Bairille Honey Distillate to pierwsza w Europie okowita miodowa starzona w beczkach dębowych. Alkohol powstaje w destylarni Piasecki w Tomaszkowie koło Olsztyna, której tradycje sięgają 1964 roku. Ten wyjątkowy trunek to destylat z miodu pszczelego, który spędził w dębinie trzy lata, przez co nabrał ciemnego, bursztynowego koloru. Alkohol otrzymywany jest poprzez destylację nastawów sporządzonych z miodu pszczelego, czyli miód pszczeli + woda + drożdże. Nastaw poddawany jest fermentacji, a następnie destylacji do mocy poniżej 85% obj. Alkohol leżakowany jest w kontakcie z drewnem dębowym przez minimum 3 lata. Na etapie kupażowania okowita miodowa jest delikatnie dosładzana miodem pszczelim i, jeśli jest taka potrzeba, jej barwa korygowana jest za pomocą karmelu. Finalnie, okowita rozlewana jest do eleganckich, pękatych butelek. Pomysł i inspiracja pochodzi od właściciela firmy p. Bogdana Piaseckiego, natomiast dopracowanie szczegółów i realizacja przez technologa. Alkohol ma moc 40% i dystrybuowany jest w butelkach o pojemności 500 ml.
Co na etykiecie?
Elegancka, przednia, czarno-szara etykieta przedstawia nazwę trunku: Bairille Honey Distillate, Aged 3 years. Poniżej krótki opis w jęz. angielskim: Premium distillate aged in oak barrel. Distilled, blended by Mazurskie Miody Bogdan Piasecki.
Na tylnej etykiecie opis w jęz. polskim i angielskim. Oto jego treść. „Okowita miodowa (łac. MEL AQUA VITAE) stworzona w procesie zbliżonym do produkcji najlepszych odmian whisky i cognac. Wyprodukowana w Wytwórni Destylatów i Wódek, swój aromat zawdzięcza miodom i długoletniemu leżakowaniu w beczkach z polskiej dębiny. Bairille to mistrz technologii destylacji.” Do tego informacje o mocy: 40% i pojemności butelki – 500 ml. Oczywiście także obowiązkowo – nazwa producenta: Mazurskie Miody Bogdan Piasecki, Tomaszkowo 47, 11-034 Stawiguda, Polska. Jest tu również adres strony internetowej producenta: piaseckivodka.pl.
Jak smakuje Bairille Honey Distillate?
W aromacie wyczuwalny miód kwiatowy, słodkie jabłka i brandy, whisky oraz karmel i toffi. W smaku miód kwiatowy, ale zaskakująco wytrawny, pikantny, gorzkawy, z nutami drewna. Finisz długi, dalej wytrawny, dębowy.
Ile kosztuje Bairille Honey?
Średnia cena to ok 80 zł. Choć mnie udało się nabyć nieco taniej w jednym z salonów z alkoholami w Katowicach.
Whisky z miodu?
Wydaje się, że to dobry trunek do degustacji solo, w kieliszkach do whisky. Niech nie zmyli Was miód jako surowiec. Ten alkohol nie przypomina słodkich wódek smakowych. To wyrazisty trunek z charakterem i pikantnością, który może towarzyszyć męskim spotkaniom, jak np. wspólne oglądanie meczu, czy po prostu biesiadowanie (odpowiedzialne!). Sprawdzi się także jako towarzysz mięsnych potraw (np. żeberka). Z drugiej strony, nic nie stoi jednak na przeszkodzie aby podać kieliszek na przykład do ciasta miodowego. W barku będzie świetnym urozmaiceniem i, jak to często bywa w przypadku opisywanych przeze mnie alkoholi, na pewno zaskoczy gości.